Kolokwium Środkowo-Europejskie

W zeszły weekend odbyło się domowe Kolokwium Środkowo-Europejskie. Była to kontynuacja zeszłorocznego spotkania, choć tym razem w nieco węższym gronie. Uczestnikom dopisywały humory i zamiast debaty o niuansach terroir i nadziejach polskiego winiarstwa mieliśmy piątkowe party z węgierską kiełbasą paprykową i bałkańskim burkiem w tle. Prezentujemy impresje okołowinne zamiast szczegółowych opisów. Na stole pojawiły się cztery, no, pięć butelek.

Zaczęliśmy od Moraw.
Nové vinařství to spora firma wchodząca na rynek zdecydowanym krokiem. Ma być nowocześnie i dobrze jakościowo. My kupiliśmy w Valticach wino Sauvignon z serii cépage, czyli wino odmianowe. W ustach i w nosie początkowo wyraźne kwaskowe, agrestowe nuty, które szybko przechodzą w ciepłe brzoskwinie. Bardzo przyjemne, czyste wino. Jedyne do czego mogę i muszę się przyczepić, to etykieta. Firma stawia ponoć mocny akcent na design. Pardon, na co?




Wino: Sauvignon cépage 2016 Nové vinařství
Cena: 200 (35 zł)
Sklep: Valtice
Ocena: 6/10

Następnie na stół wskoczył Austriak z Wachau a konkretnie Grüner Veltliner robiony przez Domäne Wachau. Piliśmy niedawno ichniego Rieslinga. Było dobre. A tu mamy odpowiednią kwasowość i fajną pijalność. Może nieco zabrakło akcentu pieprznego, ale i tak wino było bardzo porządne.




Wino: Grüner Veltliner 2016 Domäne Wachau
Cena:
Sklep:
Ocena: 6/10

Robimy skok na północ i otwieramy białą Polkę 2017. W nosie wyczuliśmy ciekawe, dość swojskie aromaty. Nie owoce i nie kwiaty. Dominowało sianko, trawa, letnia łąka pełna wesołych plebejuszy. Fajne wino, może nawet winko, trochę rześkie, trochę oblane słodką nutą. Mamy jeszcze jedną butelkę, więc następny opis będzie bardziej konkretny.


Wino: Polka 2017 Srebrna Góra
Cena: 25 zł
Sklep: Lidl
Ocena: 6/10

Na koniec Grillo 2016 Sicilia DOC Feudo Principi di Butera, czyli uciekamy nieco z Europy Środkowej, ale nie wyrywamy się z uścisku Habsburgów, wszakże dynastia ta kiedyś rządziła i tą włoską wyspą. Wino przywiezione prosto z Sycylii, a więc już na starcie ma +5 do aromatu. Otwieramy. Zdecydowanie inne od poprzednich, charakterystyczne, szczególne. Waham się, czy powiedzieć to, co czuję, ale w końcu jestem wśród swoich, nikt nie spojrzy na mnie karcącym spojrzeniem, nikomu brew się nie uniesie. A więc wypalam. To wino pachnie jak Ludwik. Płyn do mycia naczyń Ludwik. Nieco ciężkie, mdłe, chemiczne. Nieco miętowe. Eureka. To nie Ludwik, to mięta. Brawo Jasiu. Kolega przywiózł wino ciekawe, inne od naszych środkowoeuropejskich. Taki kontrapunkt pokazujący, gdzie i kim jesteśmy. I za to kolejne punkty dla tego wina.


Wino: Grillo 2016 Sicilia DOC Feudo Principi di Butera
Cena:
Sklep: Sycylia
Ocena: 6/10

Na sam koniec pojawiło się jeszcze jedno niebanderolowane wino polskie - Regent. Kiedyś będzie więcej o nim. Niech dojrzeje dzieciak.

Komentarze

Popularne posty