Grand Cro cz. 2 - Istria i Kvarner
Część 2. Istria i zatoka Kvarner.
Posuwamy się powoli na południe. Dochodzimy do Istrii i zatoki Kvarner z jej licznymi wyspami, między innymi wyspą Pag, która będzie naszym drugim przystankiem.
Meneghetti - Istria https://meneghetti.hr/
Malvazija – (Malvazija, Chardonnay, Pinot Blanc) interesujące wino, bo w nosie przypomina nieco wino czerwone. Jest dość „taniczne”, z lekką goryczką, ziołowością. W ustach niska kwasowość (co – zdaje się – potwierdza producent - 5,2 g/l). 50 zł.
6/10
Chardonnay – wino oleiste, miękkie, delikatne, ale wyraziste. Szczególny zapach palonego zboża, pop cornu, który z czasem przekształcił się w zapach palonych ziół, a na koniec, uwaga, eureka, kanabis! Bardzo ciekawe wino. 60 zł.
6,5/10
Boškinac - Wyspa Pag http://boskinac.com/
Wchodzimy w strefę win naprawdę poważnych.
Ocu – dedykowane Ojcu (Ocu) pomarańczowe, macerowane wino wieloodmianowe (Chardonnay, Sauvignon Blanc, Gegić, Debit). Wino w nosie ciężkie, ziołowe, owocowe (figi, rodzynki, daktyle, dojrzałe śliwki). Ewidentnie apteczne, choć w ustach wino jest bardzo wytrawne i czyste. 170 zł/but. 1,5 l.
8/10
Boškinac Cuvee – typowy bordoski mix z 2017 roku. Wino gęste, pełne, ma przyjemnie delikatne, gładkie, ale wyraziste taniny. Czuć ciemne owoce, jeżyny, wiśnie. Wino dość ciężkie, raczej do jedzenia niż do picia solo. 180 zł.
8/10
Boškinčić – to samo cuvee, ale leżące przez 2 lata w dębowej beczce. O dziwo, wino jest tylko odrobinę łagodniejsze, aromaty podobne, może nawet nieco słabsze, beczka bardzo delikatna. Obydwa wina zdecydowanie treściwsze i konkretniejsze od tych z głębi kraju, choć rocznik 2015 chyba był nieco słabszy. Zupełnie inna waga. 80 zł.
7,5/10
Prošek – tradycyjne chorwackie wino deserowe. W nosie słodkie, ale w ustach ta słodycz jest zaskakująco obniżona. Wino nie oblepia ust miodem, jest mimo wszystko dość pijalne. Jak na wino deserowe. Wyczuwalna jest skórka chleba razowego, orzech włoski. 100 zł.
7/10
Zdjęcia ze stron producentów i własne.
Posuwamy się powoli na południe. Dochodzimy do Istrii i zatoki Kvarner z jej licznymi wyspami, między innymi wyspą Pag, która będzie naszym drugim przystankiem.
Meneghetti - Istria https://meneghetti.hr/
Malvazija – (Malvazija, Chardonnay, Pinot Blanc) interesujące wino, bo w nosie przypomina nieco wino czerwone. Jest dość „taniczne”, z lekką goryczką, ziołowością. W ustach niska kwasowość (co – zdaje się – potwierdza producent - 5,2 g/l). 50 zł.
6/10
Chardonnay – wino oleiste, miękkie, delikatne, ale wyraziste. Szczególny zapach palonego zboża, pop cornu, który z czasem przekształcił się w zapach palonych ziół, a na koniec, uwaga, eureka, kanabis! Bardzo ciekawe wino. 60 zł.
6,5/10
Boškinac - Wyspa Pag http://boskinac.com/
Wchodzimy w strefę win naprawdę poważnych.
Ocu – dedykowane Ojcu (Ocu) pomarańczowe, macerowane wino wieloodmianowe (Chardonnay, Sauvignon Blanc, Gegić, Debit). Wino w nosie ciężkie, ziołowe, owocowe (figi, rodzynki, daktyle, dojrzałe śliwki). Ewidentnie apteczne, choć w ustach wino jest bardzo wytrawne i czyste. 170 zł/but. 1,5 l.
8/10
Boškinac Cuvee – typowy bordoski mix z 2017 roku. Wino gęste, pełne, ma przyjemnie delikatne, gładkie, ale wyraziste taniny. Czuć ciemne owoce, jeżyny, wiśnie. Wino dość ciężkie, raczej do jedzenia niż do picia solo. 180 zł.
8/10
Boškinčić – to samo cuvee, ale leżące przez 2 lata w dębowej beczce. O dziwo, wino jest tylko odrobinę łagodniejsze, aromaty podobne, może nawet nieco słabsze, beczka bardzo delikatna. Obydwa wina zdecydowanie treściwsze i konkretniejsze od tych z głębi kraju, choć rocznik 2015 chyba był nieco słabszy. Zupełnie inna waga. 80 zł.
7,5/10
Prošek – tradycyjne chorwackie wino deserowe. W nosie słodkie, ale w ustach ta słodycz jest zaskakująco obniżona. Wino nie oblepia ust miodem, jest mimo wszystko dość pijalne. Jak na wino deserowe. Wyczuwalna jest skórka chleba razowego, orzech włoski. 100 zł.
7/10
Zdjęcia ze stron producentów i własne.
Komentarze
Prześlij komentarz