Kwaśna Hiszpania

Skuszony opisem na Winicjatywie i dobrymi opiniami klientów w winnicy Lidla skusiłem się na albariño.

Co pisze winicjatywa:

Jak smakuje albariño? – albariño łączy smakowe cechy popularnych szczepów białych – viognier, rieslinga i gewürztraminera. Dobrze wykonane, dojrzałe albariño pachnie brzoskwinią, egzotycznymi owocami, skórką cytryny i kwiatami cytrusów, jednak są to aromaty subtelne. W smaku wyczuwalna jest słoność (w winach z Rías Baixas oraz Vinho Verde) i bardzo soczysty owoc. Albariño jest mniej tłuste i woskowe niż viognier, ale i mniej kwasowe i cięższe od rieslinga.

Viogniera jeszcze nie piłem i nie znam, ale jeśli coś tam poczułem, to było to sporo rieslinga, ale tego w odsłonie zielono-jabłkowej z wysoką kwasowością. Nagrzane w temperaturze pokojowej wino wiele nie zyskało. Było dość płaskie, puste, ale jednocześnie ciężkie. Nie podbiło naszych serc.

Jako że to najdroższe, jak twierdzą Bieńczyk/Bońkowski, hiszpańskie białe wina, to chyba szybko do nich nie wrócimy. Okazuje się, że tańsza wersja drogich win nas nie satysfakcjonuje.



Wino: Con un par Albarino, Rias Baixas, 2015
Cena: 25 zł
Sklep: Lidl
Ocena: 4/10

Komentarze

Popularne posty