Morawy, Polska, Włochy cz. 1
Spontaniczne spotkanie degustacyjne i aż 4, no 5 win z naszego podwórka.
Część 1 (białe i rose)
Jako pierwszy pojawił się długo wyczekiwany Nestarec, a konkretnie jego Klasika Pinot Gris. Klasika to średnia półka. Niżej stoi Muzika, wyżej Antika.
Jeśli to jest klasyka, to ciekawy jestem, jak ów winiarz rozumie awangardę.
Wino w niczym nie przypominało dotychczas pitych Pinotów Szarych, które choć były różne, to jednak miały pewne cechy wspólne. Tu dostaliśmy wino oleiste, dość ciężkie, ale nie mocne, cieliste. W nosie zdecydowane ciepłe i mocne aromaty, które skojarzyły nam się z miodem gryczanym i pigwą. Trochę kwasu, trochę słodyczy, trochę cierpkości. W ustach to samo, ale ze wskazaniem na kwasowość. I chyba dobrze, bo w innym wypadku byłoby zbyt ciężko. A tak otrzymaliśmy pełne, bardzo pijalne, wino.
Ze strony Nestarca: Krzewy 12-27 letnie. Fermentacja i dojrzewanie w dębowych i akacjowych beczkach przez 13 miesięcy. Nieklarowane, niefiltrowane.
Wino: Nestarec Klasika Pinot Gris, 2014.
Cena: 330 Kč (55 zł)
Sklep: Sklizeno, Brno Czechy
Ocena: 7/10
Następny pojawił się róż z Bliskowic. Trochę dla pań, trochę dla panów.
Wino sympatyczne, wyraźny aromat truskawkowo-poziomkowy, wyraźna mineralność gryząca w język, odpowiednia, dość wysoka kwasowość. Świetne wino na lato. Dobre wino na październik. Butikowa liczba 530 butelek, w tym jedna na naszym stole.
Wino tak szybko wyszło, że nie zdążyłem zrobić zdjęcia. Był piękny róż.
Cabernet Cortis czyli Cabernet SauvignonxSolaris.
Wino: Dom Bliskowice, Rose, Cabenet Cortis
Cena:
Sklep:
Ocena: 6/10
Jako trzecie pojawił się Pinot Grigio z północy Włoch, Friuli Grave.
Kwintesencja delikatności i pijalności. Lekko wyczuwalne jabłka, gruszki, ale kwasowość dość niska. Proces fermentacji, który trwa 4 miesiące, przeprowadza się bez dostępu tlenu - na osadzie w stalowych beczkach. Dzięki temu wino jest miękkie, swojskie, rustykalne. Porządne, bardzo przyjemne, nienachalne w aromatach.
Wino: Pinot Grigio, Borgo Magredo
Cena:
Sklep:
Ocena: 6/10
Część 1 (białe i rose)
Jako pierwszy pojawił się długo wyczekiwany Nestarec, a konkretnie jego Klasika Pinot Gris. Klasika to średnia półka. Niżej stoi Muzika, wyżej Antika.
Jeśli to jest klasyka, to ciekawy jestem, jak ów winiarz rozumie awangardę.
Wino w niczym nie przypominało dotychczas pitych Pinotów Szarych, które choć były różne, to jednak miały pewne cechy wspólne. Tu dostaliśmy wino oleiste, dość ciężkie, ale nie mocne, cieliste. W nosie zdecydowane ciepłe i mocne aromaty, które skojarzyły nam się z miodem gryczanym i pigwą. Trochę kwasu, trochę słodyczy, trochę cierpkości. W ustach to samo, ale ze wskazaniem na kwasowość. I chyba dobrze, bo w innym wypadku byłoby zbyt ciężko. A tak otrzymaliśmy pełne, bardzo pijalne, wino.
Ze strony Nestarca: Krzewy 12-27 letnie. Fermentacja i dojrzewanie w dębowych i akacjowych beczkach przez 13 miesięcy. Nieklarowane, niefiltrowane.
Wino: Nestarec Klasika Pinot Gris, 2014.
Cena: 330 Kč (55 zł)
Sklep: Sklizeno, Brno Czechy
Ocena: 7/10
Następny pojawił się róż z Bliskowic. Trochę dla pań, trochę dla panów.
Wino sympatyczne, wyraźny aromat truskawkowo-poziomkowy, wyraźna mineralność gryząca w język, odpowiednia, dość wysoka kwasowość. Świetne wino na lato. Dobre wino na październik. Butikowa liczba 530 butelek, w tym jedna na naszym stole.
Wino tak szybko wyszło, że nie zdążyłem zrobić zdjęcia. Był piękny róż.
Cabernet Cortis czyli Cabernet SauvignonxSolaris.
Wino: Dom Bliskowice, Rose, Cabenet Cortis
Cena:
Sklep:
Ocena: 6/10
Jako trzecie pojawił się Pinot Grigio z północy Włoch, Friuli Grave.
Kwintesencja delikatności i pijalności. Lekko wyczuwalne jabłka, gruszki, ale kwasowość dość niska. Proces fermentacji, który trwa 4 miesiące, przeprowadza się bez dostępu tlenu - na osadzie w stalowych beczkach. Dzięki temu wino jest miękkie, swojskie, rustykalne. Porządne, bardzo przyjemne, nienachalne w aromatach.
Wino: Pinot Grigio, Borgo Magredo
Cena:
Sklep:
Ocena: 6/10
Komentarze
Prześlij komentarz