Świąteczne biele z kraju i zagranicy

Polskie wina to temat nieco skomplikowany i bez flaszki tego nie rozbieriosz. Zawsze pojawiają się wątpliwości w kwestii oceny. Czy chronić te "latorośle" parasolem ochronnym, czy może pozwolić im skonfrontować się ze światem zewnętrznym. Niebezpiecznym, trzeba dodać, światem zewnętrznym pełnym doświadczonych i bezwzględnych starych wyjadaczy, czy może wypijaczy, czyhających tylko na powinięcie nogi...
W przypadku Rzeczycy problem ten występuje w niewielkim stopniu i dotyczy tylko - i aż - oceny końcowej. Otóż mamy bowiem dobre, lekko półwytrawne, rześkie i owocowe wino. Bardzo pijalne, sympatyczne, lekko mineralne. Czyste, świeże, po prostu udane. Póki co daję mocne 6/10 i obserwuję dalej.
 


Wino: Hibernal Rzeczyca 2018
Cena:
Sklep:
Ocena: 6/10
Vivino:

Winem ewidentnie świątecznym jest popularna millerka od Trpělki & Oulehly. Nie jest to nasze pierwsze spotkanie z tą morawską winnicą, a poprzednie skończyło się gromkim aplauzem, tak więc sięgnęliśmy po tę butelkę z prawdziwą ciekawością.
Winem świątecznym jest, albowiem Regina Coeli to uroczysta pieśń śpiewana w Kościele Katolickim w okresie Wielkanocy. Skąd taki pomysł, nie wiem, nie będę zgadywał, skupię się na winie.
Rocznik 2016, a więc biorąc pod uwagę szczep, chyba ostatni moment, by otwierać butelkę, bo Müller-Thurgau nie lubi długo czekać na swego amatora. W nosie białe, niedojrzałe brzoskwinie, odczuwalna, ale delikatna kwasowość. Na końcu słodka kropka. Wszystko smaczne, ale dość proste, zwyczajne, codzienne. Codzienne, więc nieświąteczne. Chyba, że autorom tego projektu chodziło o to, by ich klienci jak najczęściej wznosili okrzyk "Alleluja". Jeśli tak, to gratuluję pomysłu. Alleluja!



Wino: Trpělka & Oulehla, Regina Coeli, Müller Thurgau 2016
Cena: 26 zł
Sklep: www.winozmoraw.pl
Ocena: 6/10
Vivino: 3.4

Komentarze

Popularne posty