Węgier, Gruzin, Australijczyk
Zaczynamy z wysokiego C. Wino zakupione spontanicznie - chyba mnie sam diabeł z etykiety podkusił, bo miałem już w Lidlu nic nie kupować. Ale kupiłem i nie żałuję. W nosie mamy eleganckie powidła śliwkowo-wiśniowe. W ustach natomiast ekspresja owocu, podbita niskimi taninami i odpowiednią kwasowością. Producent chwali się, że wino spędziło 2 lata w beczce, ale najwyraźniej była to nienajświeższa beczka, bo charakterystyczne aromaty palonego dębu są tu bardzo subtelne. Finisz jest długi, a wysoki alkohol wcale nie męczy. Fajne, bogate wino.
Wino: Ördögárok Merlot, Günzer Tamás, Villány, Merlot 2013
Cena: 40 zł
Sklep: Lidl
Ocena: 7/10
Vivino: 3.8
Kolejną czerwienią, która ostatnio wpadła nam w ręce, było gruzińskie saperavi. W zasadzie dostaliśmy przeciętne, dość kwaskowe owocowe wino, do którego najbardziej pasowałoby określenie przegląd sadu i pobliskiego lasu. Nie udało nam się wyłuskać jakichś konkretnych owoców. Krótkie i szybko zapomniane. Ot co, mało taniczny kompot, podlany alkoholem.
Wino: Badagoni Saperavi 2018
Cena: 41 zł
Sklep: Wina Gruzińskie / Alkohole Świata
Ocena: 5/10
Vivino: 3.5
Idziemy do bieli.
Za namową znajomego blogera i będąc nieco doświadczonym w tej serii sięgnęliśmy po australijskiego Rieslinga, szczep, który bardzo sobie cenimy. W nosie radosna nafta, w ustach delikatne cytrusy, na końcu pieprzna kropka. Sympatyczne wino za niewielkie pieniądze.
Radość tę mąci jednak fakt, że te sympatyczne wina, które można by pić dość często, bez specjalnej okazji, ot tak, do obiadu, sprowadzamy z antypodów. Produkowane w dość drogim kraju, pokonują tysiące kilometrów a mimo to nadal kosztują niewiele i są lepszymi winami od wielu etykiet produkowanych przez naszych bliższych lub dalszych sąsiadów. Jak żyć? Co pić?
Wino: Riesling Clare Valley 2018
Cena: 25 zł
Sklep: Lidl
Ocena: 6/10
Vivino: 3.3
Na szczęście jest Tokaj!
Owszem, czasem zdarzy się gorsza butelka, ale w zasadzie większość podejmowanych prób kończy się sukcesem. Tutaj mamy Hárslevelű, czyli Lipovinę. W nosie wyraźny aromat: owoce, miód, białe kwiaty i ta specyficzna tokajskość. W ustach fajna kwasowość, ale z łyżeczką miodu. Udany przykład rześkiego tokaja.
Wino: Carpinus Tokaji Hárslevelű 2016
Cena: 29 zł (przecena z 49 zł)
Sklep: WineAvenue24
Ocena: 7/10
Vivino: 3.8
Wino: Ördögárok Merlot, Günzer Tamás, Villány, Merlot 2013
Cena: 40 zł
Sklep: Lidl
Ocena: 7/10
Vivino: 3.8
Kolejną czerwienią, która ostatnio wpadła nam w ręce, było gruzińskie saperavi. W zasadzie dostaliśmy przeciętne, dość kwaskowe owocowe wino, do którego najbardziej pasowałoby określenie przegląd sadu i pobliskiego lasu. Nie udało nam się wyłuskać jakichś konkretnych owoców. Krótkie i szybko zapomniane. Ot co, mało taniczny kompot, podlany alkoholem.
Wino: Badagoni Saperavi 2018
Cena: 41 zł
Sklep: Wina Gruzińskie / Alkohole Świata
Ocena: 5/10
Vivino: 3.5
Idziemy do bieli.
Za namową znajomego blogera i będąc nieco doświadczonym w tej serii sięgnęliśmy po australijskiego Rieslinga, szczep, który bardzo sobie cenimy. W nosie radosna nafta, w ustach delikatne cytrusy, na końcu pieprzna kropka. Sympatyczne wino za niewielkie pieniądze.
Radość tę mąci jednak fakt, że te sympatyczne wina, które można by pić dość często, bez specjalnej okazji, ot tak, do obiadu, sprowadzamy z antypodów. Produkowane w dość drogim kraju, pokonują tysiące kilometrów a mimo to nadal kosztują niewiele i są lepszymi winami od wielu etykiet produkowanych przez naszych bliższych lub dalszych sąsiadów. Jak żyć? Co pić?
Wino: Riesling Clare Valley 2018
Cena: 25 zł
Sklep: Lidl
Ocena: 6/10
Vivino: 3.3
Na szczęście jest Tokaj!
Owszem, czasem zdarzy się gorsza butelka, ale w zasadzie większość podejmowanych prób kończy się sukcesem. Tutaj mamy Hárslevelű, czyli Lipovinę. W nosie wyraźny aromat: owoce, miód, białe kwiaty i ta specyficzna tokajskość. W ustach fajna kwasowość, ale z łyżeczką miodu. Udany przykład rześkiego tokaja.
Wino: Carpinus Tokaji Hárslevelű 2016
Cena: 29 zł (przecena z 49 zł)
Sklep: WineAvenue24
Ocena: 7/10
Vivino: 3.8
Komentarze
Prześlij komentarz