Dwie bezpretensjonalne flaschki z Austrii
Dziś, w pierwszym dniu lata, kiedy wielu z was pakuje się na wakacje albo przynajmniej myśli o letnim wypoczynku, zaprosimy was do Austrii, a dokładniej mówiąc na Powązki. Tam bowiem w niewielkim, ale nieźle zaopatrzonym butiku winnym, kupiliśmy kilka litrowych butelek. Dwie zdążyliśmy już otworzyć a ich zawartość przetestować.
Obie butelki pochodzą od dużego producenta Klosterberg z regionu Kamptal, ale zbytnio nie przywiązywałbym się do tego określenia geograficznego, ponieważ winiarz zdaje się nie dbać o certyfikowanie butelek. Pozostańmy przy tym, że flaszki pochodzą z Dolnej Austrii a w winnicy uprawia się podstawowe austriackie odmiany: grüner veltliner, blauer zweigelt i rivaner.
My kupiliśmy grünera i zweigelta. Obie flaszki są zgodne z oczekiwaniami. Grüner jest lekki, świeży i owocowy. Zweigelt łagodny i ekstremalnie pijalny. Zdecydowanie lekkie wina i świetna odtrutka na dyskontową dębinę. Eine gute Idee für grill, hamak oraz nadbałtycką plażę. Białe na upały, czerwone na tę drugą możliwość.
Cena: 38 zł
Sklep: Jego Wina
Cena: 38 zł
Sklep: Jego Wina
Komentarze
Prześlij komentarz